1. Facelle, Wasch Lotion, 50 plus - Delikatnie oczyszczał, nie podrażniał miejsc intymnych jednak po dłuższym czasie mi przeszkadzał jego zapach. Wolę wersję Fresch lub Sensitive, którą obecnie używam. Nie kupię ponownie
Następca: Facelle, Wasch Lotion, Sensitive
2. ISANA, Creme dusche, Masło shea o owoc pasji- notka o nim niebawem, żel nie odbiega działaniem od innych żeli pod prysznic tej firmy jednak jak dla mnie nie wyczuwalny zapach podczas prysznica, Tej wersji już nie kupię ponownie ale inne bardzo chętnie
Następca: Original Source, żel pod prysznic, malina i wanilia
3. Linda, mydło w płynie, miód i mleko- ładnie pachniał i nie wysuszał dłoni, na pewno kupię ponownie :)
Następca: Linda, mydło w płynie, oliwkowe
4. Ziaja, tonik ogórkowy-łagodny dla skóry, nie podrażniał jej, zapach podobny do świeżo skartych na tarce :) Kupię ponownie
Następca: SORAYA, tonik intenssywnie nawilżający
5. ISANA, Body creme, sheabutter & kakao- najlepszy za całej trójki :) bardzo dobrze nawilża skórę i ma cudowny zapach. Kupię ponownie
Następca: CZTERY PORY ROKU, masło do ciała i twarzy, melon i mango
6. BeBeauty, chusteczki do demakijażu- ta wersja juz nie jest dostępna w sprzedaży
Następca: BRAK
7.Garnier mineral, invisible- zapach się szybko ulatniał i nie zapewniał ochrony prze nieprzyjemnym zapachem. Nie podbił moich pach na tyle, bym sięgnęła po niego ponownie. Nie kupię ponownie
Następca: NIVEA, roll-on invisible
8.PLAYBOY, VIP- zapach otrzymałam od chłopaka na zajączka, miły dla nosa. Może kupię ponownie
9.MAYBELLINE, podkład AFFINITONE- mój idealny podkład, który nie robi efektu maski i nie ma pomarańczowego odcienia. Super się sprawdza przy mojej jasnej karnacji Kupię ponownie
Następca: ten sam produkt
Od przyszłego denka zmieniam trochę formę, bo brak mi miejsca na gromadzenie pustych opakowań w mieszkaniu :) następnym razem pojawią się na jednym zdjęciu zarówno zdenkowani jak i następcy produktów:)
Pozdrawiam
Kasia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy napisany komentarz. Wasze opinie sa dla mnie bardzo ważne.
Kasia :)